Dopiero w 2001 r. psychologowie opisali zakupoholizm jako zaburzenie osobowości kompulsywno – obsesyjnych. To stosunkowo późno, biorąc pod uwagę, jak wiele osób boryka się z tym problemem. Zwłaszcza, że rozpoznanie problemu jest proste i nie wymaga specjalistycznych badań. Wystarczy, że szczerze odpowiesz sobie na kilka pytań i błyskawicznie stwierdzisz, czy masz problem. Poniżej przedstawiamy 10 objawów, które mogą świadczyć o tym, że jesteś uzależniona od zakupów.
Objawy zakupoholizmu – 1. uwielbienie zakupowych serwisów internetowych
Jeśli każdego dnia zaglądasz na strony ulubionych sklepów z ubraniami, obuwiem, a nawet sztuką, szukasz okazji i oglądasz, jakie są trendy, masz pewien problem. W sporadycznym zerkaniu nie ma nic złego, ale codzienne zaglądanie na strony sklepów może świadczyć o obsesji. Jeśli tylko oglądasz, być może po prostu interesujesz się moda, ale staraj się rozwijać hobby także poprzez czytanie, kursy projektowania, a nie wyłącznie zakupy.
2. Najlepiej odpoczywasz w galeriach handlowych
Zmęczona, zdenerwowana, zestresowana? Znasz jeden sposób na natychmiastowe wyciszenie. To spacer po gwarnym pasażu, pełnym sklepów. Masz problem, bo oznacza to, że nie znasz innych sposobów na zrelaksowanie. Spróbuj wyciszać stres innymi sposobami:
- spotkaniem z przyjaciółką czy
- długą kąpielą.
3. Nieważne, gdzie pojedziesz, musisz odwiedzić centrum handlowe
Centrum handlowe to najważniejsze miejsce na twojej mapie świata i dlatego jesteś zainteresowana, jak wygląda w miejscu, w którym jeszcze nie byłaś. Być może jest jeszcze gorzej, po prostu nie umiesz już odpuścić nawet jednego dnia i spędzić go inaczej niż na zakupach.
4. Masz w szafie rzeczy, których nie założyłaś ani razu
Rzadko przeglądasz swoją szafę, ale kilka razy złapałaś się na tym, że masz w niej rzeczy, których na siebie nie zakładasz: sukienki, bluzki czy buty, zupełnie nieprzydatne. Mogą to być wysokie szpilki, w których nie umiesz chodzić lub wieczorowe suknie, choć jeszcze nigdy nie byłaś na balu.
Postaraj się jak najszybciej sprzedać niepotrzebne rzeczy i nie traktuj swojej szafy, jak galerii sztuki, w której tylko oglądasz dzieła, a nie używasz ich.
Sprawdź też: Jak planować wydatki? Sposób na dotrwanie do pierwszego dnia miesiąca
5. Kupując, czujesz euforię
Jeśli twoim zakupom towarzyszy uczucie entuzjazmu, a nawet euforii, po prostu czujesz szczęście, to oznacza, że twój problem jest większy, niż myślisz. Po prostu zakupy powinny być czynnością praktyczną, a nie sposobem na osiąganie chwil szczęścia. Zdecydowanie bardziej ekscytująca może być choćby obserwacja przyrody.
6. Zdarza ci się pokłócić z partnerem o zakupy
Być może to Twój chłopak lub mąż pierwszy dostrzegł problem, jeszcze zanim ty go zauważyłaś. Nie ignoruj uwag i przestań na nie reagować agresją, partner z pewnością chce dla ciebie dobrze i po prostu wysłuchaj, jakie masz uwagi.
Sprawdź też: Czy karta płatnicza do konta jest niezbędna? Kod CVC i CVV2 – czym są?
7. Jesteś w stanie zadłużyć się, aby coś kupić
Najnowsza, limitowana kolekcja sprawia, że tracisz kontrolę i po prostu czujesz, że to wszystko musisz mieć? Jeśli nie patrzysz na ceny i po prostu kupujesz, zupełnie nie myśląc, czy starczy ci do pierwszego, twój problem jest naprawdę duży.
Sprawdź też: Jak wyjść z długów i przerwać spiralę zadłużenia? Konsolidacja zobowiązań, cięcie kosztów i nowe dochody
8. Nosisz w portfelu kilka kart kredytowych
Nadmiar kart kredytowych może świadczyć o tym, że wolisz być stale przygotowana do zakupów. Wszędzie wypatrujesz okazji i źle byś się czuła, gdybyś nie mogła z nich skorzystać, z braku gotówki. Takie poczucie straty, to objaw ogromnego uzależnienia.
9. Po zakupach bywa ci smutno
Kiedy kupujesz, cieszysz się i jesteś podekscytowana. Zdecydowanie gorzej jest, gdy wracasz z zakupami do domu. Uświadamiasz sobie bezcelowość zakupów, wpadasz w przygnębienie, a nie znasz innego sposobu, na poradzenie sobie ze smutkiem, jak tylko kolejne zakupy. To błędne koło uzależnienia.
Sprawdź też: Jak oszczędzać więcej na zakupach? Programy lojalnościowe, przeceny i analiza kosztów
10. Masz długi
Osoby stosunkowo zamożne zdecydowanie później odkrywają swoje uzależnienie. Po prostu na więcej rzeczy je stać. W dużo trudniejszej sytuacji są ludzie mniej zamożni, którzy wpadają w nadmierne zadłużenia i pożyczki. Te problemy powodują kolejne. Rezultatem nadmiernego zadłużenia bywają rodzinne konflikty i kryzysy w związkach.
Niestety zadłużenie może być tak duże, że nie będziemy w stanie go spłacić nawet w perspektywie wielu lat. Wtedy warto rozważyć ogłoszenie upadłości konsumenckiej. Jednakże jest to rozwiązanie ostateczne. Zanim złożysz do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości konsumenckiej skonsultuj się z prawnikiem. Doświadczony ekspert ustali, czy upadłość jest w Twoim przypadku jedynym wyjściem z długów. Jest wiele sposobów na oddłużenie jakie dają przepisy prawa, więc warto porozmawiać ze specjalistą.
Zostaw komentarz